
Magiczny domek na drzewie przenosi dzieci do starożytnej Grecji. Gdy Ania zgodziła się, aby Jacek bez niej poszedł na igrzyska olimpijskie, chłopiec domyślił się od razu, że jego siostra coś kombinuje. Czy Ania znajdzie sposób by obejrzeć olimpiadę? Czy tez napyta sobie i bratu prawdziwie olimpijskiej biedy?